film nawet nawet.... ale to ze urażili nas Polaków to mnie ostro wk***iło.
Czy my sie śmiejemy z amerykanów w filmach itp.? NIE
A myslalem ze to mądry naród....
się denerwujesz za bardzo :P
zapominasz, że polaków w bluzganiu innych nie pokona nikt - jak amerykanie chcę - mogą próbować - wielu polaków pojechało by im po ambicji jeszcze lepiej :)
Ilu Amerykanów idzie okraść sklep?
???
Żaden , każdy z nich pi..oli to i idzie do BURGER KINGA HAHAHAHA
Ej, ludzie dajcie spokój to z polakiem było zabawne szczególnie jak T.J. złapał go za... pośladek i nie ma się co obrażać i wściekać- przecież to tylko zwykły film :) A do tego powinniśmy się cieszyć że w ogóle wiedzą o takim narodzie :) Pozdro
P.S. Nie którzy Amerykanie nie wiedzą gdzie leży Polska... to jest bardziej denerwujące niż to, że powiedzieli o Polaku- zamachowcu czy jakoś tak xDDDD
Kiedyś na YB znalazłam ankiete z amerykanami i jedna babka powiedziała, że myślała iż Unia Europejska lub ogólnie europa to jeden naród ;/
Powaliło cie! Jak oni mają niby nie wiedzieć o takim narodzie skoro w czasie 2 wojny światowej znaczna część alianckich wojsk(NP. BITWA NA PLAŻY OMAHA) to byli polacy tylko walczyli jako alianci!!!!!!!!!!!
"w czasie 2 wojny światowej znaczna część alianckich wojsk(NP. BITWA NA PLAŻY OMAHA) to byli polacy tylko walczyli jako alianci!!!!!!!!!!!" wszyscy co walczyli przeciw zaszczanym szkopom byli aliantami, a nie tylko amerykanie czy brytyjczycy
nie zesrajcie sie , wielce obrazeni pff , jak napisal ktos wyzej dobrze ze chociaz wiedza ze istnieja taki kraj :)
nie zesrajcie sie , wielce obrazeni pff , jak napisal ktos wyzej dobrze ze chociaz wiedza ze istnieja taki kraj :)
nie zesrajcie sie , wielce obrazeni pff , jak napisal ktos wyzej dobrze ze chociaz wiedza ze istnieja taki kraj :)
nie zesrajcie sie , wielce obrazeni pff , jak napisal ktos wyzej dobrze ze chociaz wiedza ze istnieja taki kraj :)
Racja prawda jest tak że tak nas widzą w stanach i w ogóle na świeci trzeba się pogodzić z faktem że jesteśmy pośmiewiskiem narodów i tyle sami jako naród jesteśmy sobie winni
Amerykanie są tak tępi, że na workach foliowych musi być ostrzeżenie o tym, że założenie go na głowę grozi śmiercią. Prawo też jest w wielu miejscach durne. Pewna Amerykanka zamówiła w McDrivie kawę. Sierota oblała się tą kawą i poparzyła. Oskarżyła McDonalda i wygrała spore odszkodowanie. Wygrała dlatego, że na kubku nie było ostrzeżenia, że gorące. Jest się z czego śmiać.
Amerykanie nie wiedzą, że graniczą z Meksykiem, poza tymi z Texasu, Arizony i Nowego Meksyku :] Przeciętny Amerykanin nie potrafi wskazać, gdzie giną jego rodacy na wojnie i do tego jest gruby jak świnia. Europa to dla niego państwo, a gdy się wspomni o czymś takim jak np. Węgry to się dziwi, że leżą w Europie. Jak to? Państwo w państwie? O Kanadzie jako sąsiedzie USA też wielu nie słyszało. Przeciętny Amerykanin się "odchudza" i zamawia dietetyczną colę, która ma tyle samo kalorii co zwykła cola w Europie. Gdy się nie odchudza, aż strach pomyśleć. Mała cola to litrowy kubeł, co dopiero duża...Przeciętny Amerykanin to nieokrzesany flejtuch, który nie potrafi się zachować i żre 3 kg popcornu w sali kinowej obsypując sąsiadów, a na kolacje je przed telewizorem, wielką łyżką, cały kubeł lodów. Pewnie dietetycznych. Szczytem edukacji podstawowej dzieci jest wykucie na pamięć nazwisk wszystkich amerykańskich prezydentów.
Nie łudź się, to nie jest mądry naród :p
bardzo spodobała mi się Twoja wypowiedz :) Przyznam Ci za nią 15 na 10 możliwych punktów ... ;)
Ale przy najmniej nie kradnie i nie robi wiochy poza swoim krajem system edukacji też mają doskonały zamiast uczyć dzieci pierdół w stylu co to jest fizyka kwantowa to uczą takich rzeczy żeby te dzieci miały potem fach w rękach. A że się obżerają itp. cóż każdy ma jakiś grzech
ja slyszałem historię o babce z Seattle , że chlała na umór będąc w ciąż . Kiedy urodziła zdeformowanego dzieciaka oskarżyła producenta trunku , że na etykiecie nie było ostrzeżenia przed negatywnymi skutkami chlania w czasie ciąży . I wiesz co zrobiła . Poszła do sądu i wytoczyła proces o odszkodowanie . Ja p...ole tam strach mieszkac a co dopiero się urodzić .
To raczej Amerykanie robią wiochę w jakimkolwiek teleturnieju by się nie pojawili. Swoją wiedzą zawstydzają po prostu wszystkich aż do tego stopnia, że usta same się śmieją.
Bo oni się tam w szkołach uczą tylko tego co im jest potrzebne do życia. A nie jak u nas dzieci uczą się pierdół w stylu co to jest fizyka kwantowa a później jak dorosną to wegetują na bezrobociu bo nie mają żadnego fachu w rekach
Uczą się tego co im w życiu będą potrzebne ale tłumoki z nich nieziemskie. Nie wszyscy, ale większość .
Ale co z tego. Jaki stereotyp jest twoim zdaniem gorszy lewus, złodziej, pijak, menel i kanciarz (czyli nasz na zachodzie) czy nieuk, grubas, pożeracz hod dogów i hamburgerów (amerykanów w naszym kraju)
masz rację może nie jest zbyt miło słyszeć coś takiego o swoim narodzie, ale tak było, jest i będzie... niestety... a póki co, niech każdy będzie tym na kogo się czuje :) A Amerykanie to i tak idioci xDDDD
Co przeciętny Polak wie o USA? Zapewne sporo, jeśli porównać to z wiedzą przeciętnego Amerykanina o Polsce. Zatem stereotyp przeciętnego Polaka na zachodzie zdaje się wynikać raczej z głupoty i niewiedzy, a stereotyp Amerykanina wynika już raczej z wiedzy i ma więcej oparcia w rzeczywistości. Pytanie tylko, czy rzeczywiście przeciętny Amerykanin tak mało wie o krajach Europy Środkowo - Wschodniej i czy to również nie jest kolejny stereotyp. Nie sądzę.
Takie tylko przypuszczenia...
jak dotąd jedyna sensowna wypowiedz. Co do Twojego pytanio-stwierdzenia o tym, czy przeciętny Amerykanin tak mało wie o krajach Europy Środkowo-Wschodniej, to dobrym potwierdzeniem tego wszystkiego jest filmik na youtube, który, nazwijmy to po imieniu, ukazuje całą głupotę tego narodu. Otóż, jak z nagrania wynika przeciętny Amerykanin poproszony, o wskazanie Francji, przyczepia pinezkę do Australii z dopiskiem: Francja to wyspa. Rozumiem, że oni uczą się takich rzeczy, które na pewno im się przydadzą w życiu, ale bez przesady... ich nie wiedza na temat geografii, nie oszukujmy się-podstawową geografię, np. kierunki, kontynenty i państwa, nie wspominam o stolicach, bo tu dla nie których może być problem nawet w Europie, powinny być opanowane przynajmniej na poziomie podstawowym. Takie jest moje zdanie i nikt z tym nie musi się zgadzać :)
To było wyreżyserowane, ustawione przez Kanadyjczyków wlaśnie po to, by ośmieszyć Amerykanów. Filmik i sytuacje dawno wyjaśnione a Wy nadal je przytaczacie?
To jest zrozumiale. Co amerykanina obchodzi jakas Polska. Ma u siebie fajnie wiec sie nie interesuje. Jest 100 razy bardziej rozwinieta i dlatego to my musimy wiedziec o niej, a nie ona o nas. A co do tego ze tępy naród...Co z tego ze przeciętny obywatel nie wie gdzie lezy Polska. Za to wyksztalceni amerykanie są dużo lepszymi specjalistami niż polacy, bo tam nie przyjmuje się na uczelnie każdego, nikt nie idzie na studia zeby uciec od wojska.
A jeśli chodzi o żart to już w ogóle nie rozumiem czym sie tak oburzacie. Po pierwsze śmieszne, po drugie prawdziwe. Z kosmosu taki stereotym Polaka się nie wziął. Po trzecie nawet jeśli nie prawdziwe, to czym tu sie przejmować??
Fakt. Może i masz rację, ale musisz mi przyznać rację, że KAŻDY, a przynajmniej większość powinna znać chociaż trochę geografię, bo po pierwsze to Europa jest najstarszym kontynentem na świecie... i wypadało by znać chociaż niektóre nazwy państw i nie wypierdzielać, że Francja to wyspa. Po drugie, to, że oni są państwem które graniczy tylko z jednym większym państwem, to nie zwalnia ich od nie wiedzy. nieprawdaż?
W sumie na cholerę komuś znajomość geografii? Żeby wygrać w teleturnieju:)?
Poza tym, stawiam swojego złotego zęba, którego nie mam, że gdyby zostały sporządzone jakieś testy porównawcze, dotyczące ogólnej inteligencji Polaków i Amerykańczyków, to wygrali by właśnie ci drudzy (ew. wyniki byłyby bardzo zbliżone). Jeśli ktoś nie zna się na geografii, to zna się na czymś innym, a większość Amerykańczyków z zasady właściwie leje na geografię.
Kawały o Polakach w filmach (nie tylko amerykańskich zresztą) wynikają raczej nie z inteligencji naszych krajan, a z zachowania (to już właściwie stereotypy, że każdy Polak to pijak, Polka to dziwka, a ogólnie Polacy to złodzieje i przestępcy). I nic się na to nie poradzi. Ja tam się uśmiecham delikatnie przy takich żartach, wziętych przecież nie z powietrza. Do "Polaków wg Amerykanów" w dużej mierze nie należę, a nawet największy patriota chyba nie może mieć dobrego zdania o sporej części Polaków.
Wyluzujcie się trochę podczas oglądania. Polacy także lubią wyśmiewać Amerykanów/Żydów/murzynów i jakoś skandalów nikt się nie dopatrza.
mnie też się to rzuciło w oczy :) nie zgodzę się ze wszystkim co zostało przez Ciebie wymienione, ale każdy ma inne zdanie :) jak dla mnie to każdy powinien znać chociaż trochę geografii, tak "o" dla siebie.
Dokładnie, a poza tym widzę, że wiele osób myli inteligencje z wiedzą. Jak jakiemuś Amerykaninowi będzie potrzebna wiedza na temat tego gdzie leży Polska to sobie w Googlach sprawdzi. A co do naszej wiedzy o USA.. ciekawe ilu Polaków zna stolice wszystkich stanów(ba czy znają nazwy samych stanów), znają chociaż połowę amerykańskich prezydentów i inne tego typu rzeczy.. mogę się założyć, że nie
USAńczycy(tak ich nazywam)są narodem głupszym i durniejszym niż Rosjanie chociaż w USA nie ma cenzury i dyktatury(na pozór).Żal mi USAńczyków i ich nie wiedzy.O życiu wiedzą tylko tyle co w filmach takich jak Rambo,LOTR,Matrix,Forest Gump,Gwiezdne Wojny itp.Te wszystkie filmy służą rozrywce ale dla USAńczyków jest to jedyna prawdziwa nauka. Żyją telewizją i McDonaldem.
Powiem Ci tak : Byłeś tam? Widziałeś te opasłe świnie? To tylko stereotyp, tak samo jak to, że Murzyn ma wielkiego ch**a. Co do ich inteligencji, możesz mieć rację, ale najpierw popatrz na przeciętnego Polaka - z przeprowadzonego testu na 'mądrość' wynikło, że większość Polaków uważa dinozaury za współczesne sobie, a słońce emituje jedynie białe światło (chyba zachodu nie widzieli nigdy) więc zanim zaczniemy oceniać innych, spójrzmy na siebie, bo wcale lepiej nie wyglądamy na tym tle. (na tle Europy wypadliśmy jako jedni z najgłupszych) ;)
No offence, pozdrawiam!