Hehe dokladnie

Potwierdzam.Lepiej bym się bawił na operacji wyrostka

Właśnie skreśliłeś wszystkie filmy akcji, nie lubisz tego gatunku tonie oglądaj.
Ja się nie pcham w melodramaty bo wiem, że to nie dla mnie, bierz przykład.

Mam wrażenie, że troszeczkę naduogólniasz z tym "skoro nie podobał mu się jeden, to wszystkie skreślił". Nie za bardzo to ani logiczne ani inteligentne. Ja tam bym się troszkę zastanowił, zanim powiedziałbym jakieś nonsensy.

No stary "Biegają strzelają klną uciekają biją się" opisałeś film akcji :) I to nie jeden :)

TO tak samo jak byś usłyszał, że ktoś mówi: "Nie lubię czworonogów" i doszedł do wniosku, że ta osoba nie znosi jeść przy stole.
Równie uprawniony wniosek.
Widziałem jak dwa jeden dzieciak gonił drugiego, potem pobili się a jakiś woźny pogonił ich przekleństwem, więc jak uciekali, to jeden z nich strzelił bąka: biegają, biją się, klną, uciekają strzelają.
To samo nie? rozumiem że to zdarzenie też zaliczasz do filmu akcji.

Nie pierdziel jakichś głupich przykładów.
Nie mam zamiaru dyskutowaać o tym co roi się w Twojej głowie, jedynie co wyśmiewam fakt, że ten film oceniłeś na 2 z komentarzem "Biegają strzelają klną uciekają biją się" to większość filmów akcji... A chyba nie trzeba być geniuszem by stwierdzić, że film akcji powstał na odmóżdżenie po np ciężkim dniu pracy, a skoro "Biegają strzelają klną uciekają biją się" nie jest dla Ciebie to najwyraźniej nie lubisz filmów akcji, więc nie powinieneś ich oglądać, ja też nie oglądam melodramatów bo za nimi nie przepadam, tyle.

A propos odmóżdżenia: wygląda na to, że proces odmóżdżania przebiega u ciebie bardzo sprawnie i pozostawia trwałe efekty, czego jak wnioskuję z twojej odpowiedzi właśnie oczekiwałeś. Polecasz innym utratę mózgu, czemu się nie dziwię: "Każdy powinien być odmóżdżony, tak jak ja i wtedy wszystkim będą się podobały kupy". He he. "Zanim napiszesz, pomyśl, jaki to ma sens" - taka moja rada dla ciebie, choć nie wiem czy po efektywnym odmóżdżeniu, które przeprowadzasz na sobie przy pomocy głupich filmów jeszcze jest do kogo gadać. Coś tam pozostało w czaszce, czy do czysta pozamiatane? Kora szara wymasowana odpowiednio i spłaszczona, tak jak chciałeś? Oglądałeś od tamtej pory jakieś inne badziewie?

po przeczytaniu tego komentarza moja pierwsza myśl: ,,Jesteś dupkiem'', ponieważ prawdę mówiąc w chwili gdy zabrakło ci sensownych argumentów zacząłeś obrażać człowieka, który moim zdaniem dobrze mówi. Przepraszam bardzo ale twoje wypowiedzi wydają mi się wręcz śmieszne. Film akcji, sensacyjny jak sama nazwa wskazuje ma się coś dziać i w tych gatunków dzieje się zawsze coś związanego ze strzelaniem, zabijaniem, biciem się, uciekaniem itp. Ja uwielbiam filmy akcji od klasyki z Jamesem Bondem, przez serie tj. Mission Impossible z Tomem Cruise , aż po filmy kategorii S.W.A.T jednostka specjalna. Po obejrzeniu mnóstwa takich filmów, naprawdę opis który przedstawiłeś w początkowym komentarzu oddaje sens całe serii filmów z etykietką akcja, czy sensacja.

Dokładnie. Toporna jakaś ta fabuła, mimo, że akcja trwa, nie ma tu nic odkrywczego i zalatuje tanią budżetówką. Film bez specjalnego polotu - w stosunku do alternatywnych produkcji z tegoż (policyjnego) gatunku.