Ten typ wydał już 11 płyt i znajdzie się o wiele więcej niż tylko dwie dobre piosenki

"fajne miał z dwie piosenki" - niezły żart, ty chyba o nim nic nie wiesz...

No tak, to go dyskwalifikuje. Skurczybyk zawsze przeżywa. :P

w '' łowcach umysłu'' juz myslałem, że zgnął a tu zonk. heheh bez kitu zawsze przeżywa. chyba tylko takie role wybiera.

W piekielnej głębi nie przeżył............

On jest nieśmiertelny bo jest fenomenalny tak jak jego muzyka i to co robił zanim został aktorem (zawodowy bokser). POsiada świetne wraunki fizyczne co może mu pozadzrościć nie jeden sportowiec ,a co dopiero mówic o aktorach ...

wassyl przykro mi ale chyba nie oglądałes Piekielnej głębi bo on tam był głównym bohaterem i przeżył .

Zginął w filmie : Rollerball = ogolnie przyjemny film Polecam :))

tu sie ocenia ludzi pod zwgledem aktorstwa a nie muzyki. powinien miec ocene 2/10

Musze sie zgodzić z Tibn, że L jest fenomenalny bo tworzac 12 studyjnych albumów nie mozna byc słabym w tym co sie robi. Wg. mnie i wielu ludzi na swiecie jest dla rapu taka sama legenda jak Jordan w NBA, M.Jackson dla POP'u, czy Elvis Presley Rock n Roll'u. Fajne 2 piosenki?? haha co najmniej połowa jego kawalkow robiła furore i przodowała na listach przebojów na amerykanskich billbordach, wiec RADA posłuchaj jego muzy. Pzdr for all.

Straszny z niego ciula.