Tak, to było niepotrzebne. Musze przyznać, że film pozytywnie mnie zaskoczył. Spodziewałem się kompletnej kaszany. Pierwsza część, choć obfitowała w wiele wspaniałych nazwisk, była dla mnie strasznie nudna. Ledwo wytrzymałem po dwóch podejściach, a tu proszę - zwykły film na DVD. Tylko, że drugą część widziałem w HD, a pierwszą na Divx i później na DVD, może to trochę wpłynęło na ocenę...
W każdym razie, bardzo podobały mi się sceny strzelanin, praca kamery (szczególnie kamera na giwerach - jak w grach FPP). Solidna produkcja DVD, choć wiem, że wiele osób się nie zgodzi.
Poza wątkiem miłosnym, nie podobało mi się to, że nie wyjaśnili, kim był grany przez Roberta Patricka psychopata, jakie miał powiązania z FBI, czy był byłym agentem albo kimś innym.

PS
Robert Patrick grał w 2 części "Terminatora", Kristiana Loken w trzeciej... - oboje byli tymi "złymi", niezły zbieg okoliczności.

wiem ;D

mnie jednak S.W.A.T Jednostka specjalna bardziej sie podobala... Samuel L. Jackson jak zawsze swietny jako szef jednostki.

Zgadza się S.W.A.T Jednostka specjalna to jest film pełen realizmu a ten tutaj poza świetnymi zdjęciami jest kupą nielogicznego gówna.

Dam wam przykład debilizmu jaki jest w tym filmie... (pomijając oczywiście przyżelowanych policjantów)...

"Kaliber .50 i koleś jak gdyby nigdy nic rozmawia sobie na strzelnicy - tak ma słuchawki, ale to coś około 130-150 decybeli - nawet w słuchawkach ma się problem ze słuchem parę chwil po wystrzale.
Kur*wa jak można jednocześnie strzelać z jednej z największych snajperek armat mieć słuchawki na uszach i rozmawiać przez telefon jednocześnie strzelać z tego...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin_Barrett_M82

Dlaczego tym razem anulowałeś znajomość?

Mamy za mało zgodności.

Świat byłby nudny, gdyby wszyscy mieli taki sam gust. Nie sądzisz chyba, że wszyscy z 199 Twoich znajomych są zgodni z Tobą jeśli chodzi o filmy. Nie ma co się zamykać, "Ty nie lubisz Majkela Beja, to nie mam Cię w znajomych", bez sensu. Pozdrawiam
:-)

solidny niewymagajacy sensacyjniaczek... nie wiem czemu taka niska ocena bo jak na dzisiejsze czasy jest o klase lepszy od jakichs gowien z seagalem dolphem czy wesleyem ktore jakims cudem dobijaja wyzej...

Ja nie mam zadnych negatywnych uwag co do filmu. Dla mnie 10/10. Osobiscie ten watek milosny bardzo mi sie podobal i dodal smaczku do filmu, ale nie kazdy lubi to samo... P;)

Teraz już mi tez w sumie to nie przeszkadza :D